Takiego mitu nie powstydziłby się żaden starożytny Grek. Trzej cyklopi , mocarni władców świata jeszcze przed pojawieniem się bogów, wędrowało pośród ludzi nie zważając zupełnie na te słabe istoty. Najmłodszy z cyklopów ogarnięty ślepą pasją niszczenia pewnego dnia napadł na spokojną wieś mordując jej wszystkich mieszkańców. Jeden jednak człowiek przeżył, który za cel obrał pomszczenie zbrodni na swych pobratymcach. Staje więc do walki z pierwotnymi siłami świata, a na imię ma Romanius. |